Ósmy cud świata, który zapamiętany raczej nie zostanie (2021)
Wiktor Hugo pisał „Nędzników” mniej więcej 17 lat, tymczasem ja trzymam w ręku małe cudowne pudełko, które stworzono znacznie szybciej (żeby była jasność - 17 lat temu był mniej więcej rok 2004 i biznesmeni ślinili się do Nokii 6230, gracze myśleli o Athlonach 64, śnili o Nokii N-Gage, ewentualnie chcieli wyrwać Samsunga SX1). Moje pudełko jest dokładnie takie same jak miliony innych pudełek. Coś pokazuje, a właściwie nie coś, tylko konkretne ruchome obrazy z całego świata (częściowo są one wybierane przez konkretne algorytmy, które w sprytny sposób potrafią mną manipulować). Z jego użyciem mogę coś nagrać, i wysłać to komu tylko chcę. Mogę też przeczytać książkę (o ile można mówić o rezygnacji z szelestu kartek i czytaniu na ekranie), posłuchać muzyki, zapłacić za zakupy w sklepie (ewentualnie je zamówić i zapłacić) czy użyć mojego urządzenia jako latarki. polski » Read more | 1667 reads |
Takie będą Rzeczypospolite jakie młodzieży wychowanie... czyli Agnieszka 2.0 (2021)
Kilka faktów: 1. My mieliśmy Agnieszkę: » Read more | 1604 reads |
Marki i produkty premium - kiedy? (2021)
Z pewnym zainteresowaniem spojrzałem ostatnio na „nowe” i „lepsze” dobreprogramy.pl w wykonaniu Wirtualnej Polski, a na nich na wywiad z Country Marketing Managerem z firmy Acer Polska polski » Read more | 1604 reads |
I expect you to die Mr Bond (2021)
Nie chce mi się szukać, kto to powiedział ( (Uwaga! Będę spojlerować!) » Read more | 1599 reads |
Można albo zdradzić Polskę albo wziąć się do roboty. Trzeciej opcji nie ma (2021)
Widzieliśmy dzisiaj szopkę. Premier pojechał, wygłosił swoje, swoje też powiedzieli jego oponenci. Lud zastanawia się teraz, kto jest większy (żeby nie określić tego inaczej lub bardziej wulgarnie). Wszyscy wzięli za to pieniążki, i po igrzyskach. Jest dobrze. Mnie zastanawia w tej całej sprawie jedno. Przez ileś lat mieliśmy różne koalicje i rządy, i w końcu wybrano kogoś innego. Ludzie ci okazali się mocniejsi niż poprzednicy, i skupili tyle władzy, że ciężko im ją odebrać (to jest stwierdzenie faktu, a nie żadna prośba, groźba czy życzenie). » Read more | 1596 reads |
My name is Błąd, James Błąd…. Czyli Titanic już zatonął (2021)
Miałem ostatnio przyjemność (?) oglądać ostatniego Jamesa Bonda. Film został opóźniony (z uwagi na placement produktów podobno musiano jeszcze raz nakręcić część scen), a jego premiera w oczach aktorów w Londynie była ogromnym sukcesem. » Read more | 1589 reads |
Czy technika wciąż służy ludziom? I czy nowy sprzęt ma sens? (2021)
W tym miejscu powinienem oczywiście zacytować pewne chore dziecko, krzyknąć „how dare you? how can you waste? how can you polute world?” i dodać kilka ekologicznych hasełek, bo to modne. Powinienem, ale nie zrobię, a nie zrobię tego co najmniej z kilku powodów, które opiszę dalej. » Read more | 1586 reads |
Świat mojej młodości właśnie odchodzi w niebyt… O niedrogim Apple, ale nie tylko... (2021)
Siedzę po turecku na łóżku, a przede mną stoi mały laptop. Waży mniej więcej jeden kilogram. Wygląda elegancko, choć dosyć surowo, jak twardziel, który tylko czeka, żeby (za przeproszeniem) zdzielić go w pysk. W ogóle go nie słychać. Obraz jest dosyć jasny, a do tego stabilny. Od spodu urządzenie nie ma żadnych kratek wentylacyjnych, i nie muszę się obawiać o to, że jakaś odrobina płynu zniszczy cenną elektronikę (ewentualnie, że zatkam sobie układ chłodzenia, i wszystko się przegrzeje). Tak mógłby wyglądać opis wielu laptopów, które używane są obecnie w naszych domach. Sukces pasywnie chłodzonego MacBooka Air, ale również kilku modeli z procesorami x86, pokazał, jak wielkie jest zapotrzebowanie na tego typu maszyny. Panie i panowie, dzisiaj dwa słowa na temat małego sprzętu do tzw. zwykłej pracy, czyli pisania tekstów, pracy nad arkuszami, przeglądania internetu, może lekkiej wirtualizacji czy prostego programowania (ogólnie chodzi o zastosowania, w których nie zależy nam na najwydajniejszej karcie graficznej czy nie wykonujemy ciągłych zaawansowanych obliczeń). Ile tak naprawdę trzeba tu wydać, żeby potem się nie denerwować? polski » Read more | 1582 reads |
To kto rządzi (również w IT)? (na podstawie dyskusji o biednych emigrantach na granicy) (2021)
Z dużym zainteresowaniem przeczytałem komentarze do mojej poprzedniej notatki „Współczesne pokolenie nie umie nawet szukać, a ja wiem dlaczego”, w której wyraźnie wskazałem na przesuwanie granic w rozumieniu problemów. » Read more | 1575 reads |
Produkt ma działać. Lamerstwa ciąg dalszy czy Polska może się technicznie odnaleźć? (2021)
Misja Inspiration 4 wystartowała, i wróciła. Wielkie gratulacje… i przede wszystkim refleksja, że jedyny dobry produkt to przede wszystkim taki produkt, który działa. polski » Read more | 1571 reads |
Polska bywa mocarstwem na papierze… tylko skąd ból tyłka, że ktoś (znowu) to pokazał? (2021)
Najlepiej jest dostawać coś za darmo i się nie narobić… zjeść ciastko i mieć ciastko… Od końca dynastii Jagiellonów nasza rola w Europie stopniowo malała. Mieliśmy wielkie imperium, potem do głosu doszła złota wolność szlachecka, warcholstwo, przekupstwo i przedkładanie prywaty nad własnością wspólną. Konstytucja 3 maja była łabędzim śpiewem, i choć w kraju znajdowały się rzesze ludzi, którym nieobce były szlachetne ideały, to kraj był na tyle słaby, że upadł. Tragedią narodu pozostało to, że właściwie cały późniejszy czas Polacy falami opuszczali terytorium Polski i rozpraszali się po całym świecie, budując tam, a nie u siebie dobrobyt (nawet w sytuacji, gdy nie zawsze byli poważani i szanowani). Działo się to w trakcie zaborów, działo się to w okresie międzywojennym, w trakcie panowania komunizmu, a nawet w czasie III czy IV RP. » Read more | 1559 reads |
Pamiętam, jak dawno temu (w latach 80-tych XX wieku) posiadanie ZX Spectrum czy innego 8-bitowego cudu było czymś wielkim, i do domu szczęśliwego właściciela lub, co lepsze, właścicielki ciągnęły całe pielgrzymki. Było to zaiste coś magicznego, gdy naciskało się jakiś klawisz, a na ekranie pojawiała się odpowiednia literka czy cyferka. Trzeba pamiętać, że w tamtym czasie wielkim luksusem była zwykła maszyna do pisania (oczywiście im bliżej końca komunizmu, tym łatwiej dostępna), a o modelach elektronicznych czy elektrycznych nikt nawet nie śmiał marzyć. Od tamtego czasu wiele się zmieniło... jakiś czas znalazłem stronę „Computer latency: 1977-2017”, na której wskazano, że literki pojawiały się najszybciej w Apple 2e (30 ms), trochę wolniej w Thinkpadzie 13 z ChromeOS (70 ms), jeszcze wolniej w Macbooku Pro z 2014 roku (100 ms) czy Lenovo x1 Carbon z Windows na pokładzie (150 ms). Podanych przykładów znalazłem tam więcej, a wynikało z nich jedno - im nowszy system, tym wolniejsza reakcja na naszą akcję. » Read more | 1547 reads |
Segregacja światowa - jak zakupy dzielą, bo mi się należy i co mają do tego ludzie z granicy (2021)
Słowo segregacja ma w naszym języku różne znaczenia, jednakże większość z nas słysząc je nie myśli o segregacji śmieci (i kosztach z tym związanych), ale bardziej o podziałach. » Read more | 1543 reads |
Niezależność, czyli ballada o domenie, morderstwie w szpitalu i innych rzeczach (2021)
W 2002 zarejestrowałem pewną domenę. Impulsem do tego było to, że firma, w której miałem swoje cyfrowe dobra, po prostu wyłączyła usługi. Nie straciłem wtedy plików, za to straciłem adres, który był podawany w różnych miejscach. Pomyślałem w tamtym momencie, że warto mieć coś swojego, może małego, ale własnego. NASK przynajmniej w tamtych czasach nazywany był na różnych forach Niezwykle Aktywną Siatką Kretynów, do tego domena pl kosztowała więcej niż coś globalnego - z tych względów zdecydowałem się na adres najwyższego poziomu w domenie com. » Read more | 1542 reads |
UK zmienia zasady-jak koronawirus jest identyczny z Pentium IV, a cywilizacja upada (2021)
Dzisiaj chciałbym krótko wspomnieć o dwóch identycznych w sumach przypadkach (żeby nie było wątpliwości, historia z wirusem dotknęła mnie pośrednio i bezpośrednio). Jest sobie taka firma Intel, która kiedyś produkowała udane (na tamte czasy) procesory Pentium III. Były one bardzo mocnym zawodnikiem w kategorii wydajność i przeciętnym użytkownikom najczęściej kojarzyły się z niedoścignionym, choć drogim, wzorcem. Produkowano je przez lata, a firma AMD w tamtych czasach miała duży problem, żeby im dorównać (jeśli dobrze pamiętam, to Athlon był pierwszy z zegarem 1Ghz, a pałeczka pierwszeństwa w różnych kategoriach przechodziła raz na jedną, raz na drugą stronę). polski » Read more | 1539 reads |
Jakość, optymalizacja, Agile, i inne mądre słowa - nowa świecka religia w pełnej krasie (2021)
Ludzie czują uniesienia albo potrzebę „walki” z bardzo różnych powodów. I tak mamy różnego rodzaju polityczne przepychanki (gdzie często i gęsto popieramy „swoich”, dzięki którym osiągamy jakieś zyski), mamy walkę klasową i ideologiczną (prawactwo, lewactwo i inne trudne słowa), kłótnie o ostatnie sztuki w czasie „promocji”, o bombelki w przedszkolu, czy wreszcie o technologię. W IT przez lata dało się zobaczyć „wojny” między zwolennikami ZX Spectrum i Atari, Amigi i PC, C64 i Amigi, Netscape i Internet Explorera, IE i Firefoxa, Androida i iOS, Windows i macOS, Javy i C, Javy i Kotlina, etc. To poniekąd przypomina wyznawanie pewnej religii, albo dokładniej mówiąc nowej świeckiej religii - mamy wojny, mamy też określonych „bożków”. Pomyślałem, że przyjrzę się tym ostatnim. » Read more | 1529 reads |