Tytuł celowo jest przewrotny… i ani na jotę nie popieram ludobójstwa, i wojny, która ma miejsce, za to dzisiaj chciałbym jednak zwrócić na coś uwagę...
Kiedyś, gdy żyliśmy w innym świecie, TVP miała swój serial „Czas honoru”, który opowiadał o historiach z II wojny światowej. Gdy oglądałem go, i w kolorze widziałem inscenizacje różnych bohaterskich i tchórzliwych rzeczy, to zupełnie inaczej jawiła mi się znana z książek historia AK, AL i innych formacji. Poniekąd nie myślałem, że dożyję takich samych czasów, a jednak…