mwiacek.comColorColor | Mobile  
„Gdy cię złapią za rękę, mów, że to nie twoja ręka” – NIK nie ma wglądu do Orlen? (2023)
Submitted by marcin on Tue 03-Jan-2023

polski
polski blog
salon24.pl

Zwolennicy PIS z uporem maniaka próbują przekonywać, że wszystko w Orlenie jest robione dla naszego najwyższego dobra i że oficjalne zewnętrzne dokumenty swoje, a pozostałe „wewnętrzne” umowy i ustalenia swoje (jak również ceny są takie, bo inaczej wszyscy by do nas na zakupy zjeżdżali)… sprawę postanowił trochę głębiej zbadać NIK i zakończyło się tym, że spółka notorycznie utrudnia kontrolę, a kontrolerzy są wzywani do prokuratury.

W całej sprawie zaczynam widzieć dokładnie to, co pokazano w pewnym znanym filmie, czyli „gdy cię złapią za rękę, mów, że to nie twoja ręka” (mógłbym jeszcze zacytować fragment o spodniach i kilku innych rzeczach).

Poniekąd jeszcze trochę i całkowicie spełnią się przepowiednie np. z filmiku poniżej:

albo z tego

Swoją drogą, TVP w swoim materiale mówiła o aferze węglowej nakręcanej przez opozycję (naprawdę to oni są winni?), a teraz trąbi o tym, że tej nie udało się jej wywołać afery paliwowej. Jako dowód zadowolenia społeczeństwa pokazano m.in. zakonnicę (która zapewne korzysta ze specjalnej ulgi) albo panią tankującą gaz.

Zastanawia mnie, jak bardzo wyprane mózgi muszą mieć ludzie, skoro wciska im się aż taką ciemnotę. Ciekawe jest też to, że w państwie PIS nie ma już żadnych pozorów, a tylko walka poszczególnych kacyków (bo jak inaczej można to nazwać ?) – pytanie tylko, czy Kaczyński ma jakiekolwiek o tym pojęcie czy jest całkiem odsunięty od władzy.

Partia pokazuje środkowy palec nawet swojemu twardemu katolickiemu elektoratowi – przez lata mówiła o rodzinie i walce z homo propagandą, dofinansowała TVP, a teraz wygląda na to, że pewien zespół miał uzgodnione wszystkie szczegóły występów, włączając w to nieszczęsne opaski.

Niezależnie od tego - czy chcemy czy nie (czy mamy auto czy nie), to ceny paliw wpływają na wszystko. Na razie rząd wygrał tym, że nie mówi się o samej podwyżce VAT czy podwyżce podatków, tylko o Orlenie.

Tylko czy naprawdę coś zyskaliśmy sprzedając udziały w spółce przynoszącej zyski?

Dodatkowo ponowię swoje pytania – co by musiało się stać dla zwolenników PIS, żeby przejrzeli na oczy? Rozbiór Polski? A może on już się dokonał przy cichej aprobacie obywateli?

PS. Jedyne, co rządzący potrafią, to chyba tylko uchwalanie nowych ustaw - w 2022 było ich ponad 2800.