mwiacek.comColorColor | Mobile  
Czy PiS zrobił z Policji policję granatową? (jak za okupacji) (2022)
Submitted by marcin on Wed 21-Sep-2022

polski
polski blog
salon24.pl
drogowe

Gdy byłem mały, myślałem oczywiście o tym, żeby być Policjantem - chciałem pomagać ludziom i być najlepszym człowiekiem pod słońcem. A ciężka to praca. Użeranie się z patologiami, oglądanie wypadków, papierologia, konieczność wypełniania być może idiotycznych zarządzeń, i najczęściej relatywnie naprawdę niewielkie pieniądze.

Za okupacji 1939-1945 była na terenie Polski granatowa policja, która w jakiś sposób wspomagała Niemców. I chociaż jakaś jej część pracowała w podziemiu, to z książek wydaje się, że ludzie tam pracujący nie byli specjalnie poważani i lubiani (albo byli wręcz wrogami dla Polaków).

A czy ktoś jeszcze pamięta maseczki i te wszystkie interwencje w ostatnich latach? Przepisy były, Policjanci byli zobowiązani do ich przestrzegania... i duża ich część zachowywała się jak ludzie, za to niektórzy... co najmniej wątpliwie. I znów - ślubowali służyć ludziom, a potem życie się po nich przejechało. I niektórzy może znajdowali radość w egzekwowaniu tego wątpliwego prawa, ale... czy dla dużej części nie była to tragedia?

I teraz nowy taryfikator dla kierowców. Zarzucono mi, że płaczę nad losem kierowców dopiero po wprowadzeniu wyższych kar. O różnych wątpliwych rzeczach wspominałem od 2011, a że teraz może to bardziej widać... w każdym razie nieczęsto zdarza się zobaczyć relację wideo ze zdarzenia z różnych stron, i postanowiłem się nią podzielić:

KMP w Bielsku-Białej zamieściła swój filmik dotyczący zdarzenia, gdy radiowóz i samochód obok stają przy pustym przejściu dla pieszych.

Wyjaśnienia wyjaśnieniami, ale... myślę, że to tylko pokazuje:

a. patologię przepisu wyprzedzania na przejściach

b. patologię taryfikatora

c. nieudolność tłumaczeń

Jeżeli jedziemy i ktoś obok nad depnie na hamulec, to niemożliwe jest zahamowanie z taką samą siłą. Czyli samochód A hamuje, B robi to samo, więc A poprawia... i tak oba stają. A jeśli z tyłu są też auta i jedno wjedzie w drugie? Oczywiście Policja powie o niedostosowaniu prędkości do warunków... proste, eleganckie i wygodne.

Gratulacje - PiS niniejszym został pierwszym rządem w historii, który tak skutecznie zohydził i splamił honor Policji, zakopał ją w szukaniu kasy, a do tego zatrzymał ruch w kraju (symbolicznie oczywiście). Zastanawia mnie, ile osobistych tragedii będą z tego powodu przeżywać ludzie, którzy przyszli do tej formacji, bo chcieli pomagać ludziom.

W poprzednim wpisie pokazywałem ileś przykładów wideo, gdzie ten i inne przepisy są patologią, dodam jeszcze jeden do kolekcji:

Przy złej pogodzie zawsze można powiedzieć, że wydawało się, że widzi się pieszego...

I przypomina mi się sytuacja, gdy operator systemu SOS wezwał Policję do wypadku (kierująca nie odzywała się, bo wysiadła), a funkcjonariusze MUSIELI wystawić konkretny mandat, bo zostali wezwani.

A wystarczyło zostawić widełki w taryfikatorze, i nikt nie miałby pretensji. A tak przerobiliśmy fotoradary (teraz powinny być oznaczone znakami, kiedyś były maszynką do robienia pieniędzy), przerabiamy wideorejestratory (zdaje się, że wszystkie modele nadal mierzą prędkość RADIOWOZU), a do tego dochodzą inne atrakcje. Brawo wy!

PS. Ostatnio przeczytałem też, że Kraków ma ustanowić całe miasto zieloną strefą (zabroni wjazdu różnym starszym pojazdom), a od nowego roku ludzie za takie samo miejsce parkingowe mogą płacić 10x większy podatek (zależy, czy miejsce jest wydzielone, czy nie). No ale trzeba jakoś sfinansować kiełbasę wyborczą taką jak laptopy dla wszystkich uczniów, prawda?

PS2. Chciałbym wierzyć, że funkcjonariusze się zbuntują i otwarcie przyznają, że nie będą wystawiać mandatów według tego bubla prawnego.

PS3. W Internecie można też spotkać informacje o tym, że prowadzone są prace nad tym, że po uzyskaniu 24 punktów można odzyskać prawko po opłaceniu kursu (zamiast zdawania egzaminu) - jeżeli to prawda, to czy ktoś ma wątpliwość, o co tu chodzi?

I czy w tej sytuacji dziwi, że niektórzy uważają Kaczyńskiego za Napoleona?