Russia and Black Lives Matter (2022)
Submitted by marcin on Sun 13-Mar-2022

polski
polski blog
salon24.pl


Artykuł został opublikowany w serwisie salon24.pl

Wikipedia słynie z tego, że nie zawsze akceptuje pewne opisy. Jest to tłumaczone tym, że wpisy muszą być wolne od emocji, i zawierać wyłącznie suche fakty. Teoretycznie oczywiście wszystko jest w porządku, w praktyce nie raz zdarzało się, że w różnych opisach mogły pozostawać tylko racje przedstawione przez konkretne grupy, co mocno wypaczało opisywaną rzeczywistość (należy nazwać rzeczy po imieniu).

Dzisiaj niejako przypadkiem zauważyłem, że można znaleźć stronę https://en.wikipedia.org/wiki/Russia_and_Black_Lives_Matter. Założona w listopadzie 2020, mówi o tym, że wywiad rosyjski w praktyce eskalował działania zwolenników i przeciwników ruchu BLM, i w ten sposób poniekąd zmieniał sytuację w USA.

Dodajmy do tego doniesienia z ostatnich dni (m.in. to, że w Brukseli 1/3 rosyjskiego personelu dyplomatycznego  to szpiedzy, że przy polskiej Pierwszej Damie również znalazł się człowiek tej profesji, a dyrektorom Google grożono aresztowaniem), jak również podejrzenia związane z Donaldem Trumpem i finansowaniem / wpływaniem na wybory prezydenckie w USA, i wychodzi na to, że Rosja poniekąd nie zmieniła swoich znanych od lat metod (ten, kto czytał Surowora, na pewno wie, o co mi chodzi).

Całość jedynie pokazuje, jak wielka jest głupota ludzka. Masy ludzkie zostały nakręcone w USA i nie tylko, i w praktyce działały na korzyść Rosji. O czym jeszcze będziemy się dowiadywać? I czy przypadkiem te wszystkie feministki i inne postępowe ruchy też nie są finansowane przez ludzi w Moskwy?

Na Ukrainie przeszliśmy niestety do strasznych konkretów, dzisiaj też widziałem na Wykopie wideo, w którym najwyraźniej pokazywano kierunek ataku przez Litwę, Łotwę i Estonię na Polskę (chyba stare, ale teraz nic nie jest w praktyce 100% pewne), a wczoraj krótkie wideo, na którym ktoś w Polsce wywiesił małą flagę banderowców.

Moim skromnym zdaniem - Rosja mogła sądzić, że wygra (i ot tak sobie weźmie Ukrainę za darmo). Warto przeanalizować dziwne zachowania określonych grup społecznych z ostatnich lat w krajach takich jak Polska, i ponownie zastanowić się, czy ich słowa przypadkiem nie podpadają pod pomaganie przeciwnikowi (być może część z nich jest tzw. pożytycznymi idiotami, ale nie zmienia to faktu, że mogła działać na szkodę interesów Polski). Mam ogromną nadzieję, że rozum w końcu się obudzi.