Jest sobota, weekend. Tu i ówdzie słychać o strasznej pandemii, i innych niemiłych rzeczach. Dzisiaj ode mnie przede wszystkim kilka linków:
https://twitter.com/LibertyBlitz/status/1492147573708111872
Odejdźmy od tego, co to jest lewica, czy prawica. Jeżeli ktoś uwielbia Boston, bo... eeeeee... aaaa... bbbb... jest śnieg, to ja nie mam więcej pytań.
I drugi link:
https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/8354618,soumya-swaminathan-who-sars-cov-2-koronawirus-covid-19.html
Czy to nie kolejny przykład zwykłej marionetki?
Pójdźmy dalej:
https://twitter.com/TFMetals/status/1491240563433422849
Premier mówi, co mu najwyraźniej kazano, opozycja oponuje... Czy nie przypomina to coraz bardziej reklam z TV?
https://www.youtube.com/watch?v=EvFqiFRg80c
Jeżeli jesteśmy na naszym podwórku, to:
https://niezalezna.pl/429257-pegasus-w-dekoderach-i-100-zl-za-glos-w-wyborach-to-wystapienie-przejdzie-do-historii-zobacz-nagranie?msnc
Czy ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, jaki jest poziom umysłowy i cele ludzi, którzy podobno podejmują najważniejsze decyzje w kraju?
Za "sukcesy negocjacyjne" płacimy my (nie, rząd nie ma własnych pieniędzy), a polityka finansowa to w ogóle oddzielny temat:
https://twitter.com/Platforma_org/status/1492139097028186118
Oczywiście ktoś mógłby powiedzieć, że to kwestia manipulacji i odpowiedniego wybrania fragmentów:
(żeby nie cytować materiałów z TVP), z drugiej strony: czy obecna sytuacja jest lepsza czy gorsza niż kilka lat temu? Czy ci wszyscy wspaniali ludzie u władzy doprowadzili do dobrobytu czy są marionetkami w rękach kogoś, komu nie zależy na dobru ogółu?