Chrome podnosi białą flagę, czyli mamy kolejny etap historii IE (2021)
Submitted by marcin on Sun 08-Aug-2021

polski
polski blog
salon24.pl
Android


Artykuł został opublikowany w serwisie salon24.pl

Ostatnio w swojej przeglądarce na Androidzie zobaczyłem opcję „Disable JIT”:

image

Stało się to w aplikacji o nazwie Bromite, o której szerzej pisałem np. tutaj (m.in. opisałem tryb DNS przez HTTPS w trybie Secure Folder na Samsungu), tutaj (uaktualnienia przez F-Droid) czy tutaj (opis wstępny). Naszło mnie kilka refleksji, a najważniejszą z nich jest to, że coraz bardziej widoczne jak Google produkuje swoją przeglądarkę - chce, żeby była bezpieczna, anonimowa, a w praktyce robi sporo, żeby jednak dało się coraz bardziej profilować użytkowników. Weźmy taką funkcjonalność Privacy Sandbox czy Safe Browsing:

image

image

Niektóre serwisy zachwycają się Microsoft Edge, który trochę wniósł świeżości do skostniałego ekosystemu Chromu, ale… jest to też przeglądarka tworzona przez korporację (a więc jedne usługi zastąpione są innymi). Podobnie można wymieniać Samsung Browser czy Operę czy inne dzieła, które miały lub mają swoje za uszami.

Bromite to poniekąd głównie dzieło jednego człowieka, i na dzień dzisiejszy można tam zauważyć: działający tryb „secure DNS” (nawet w trybie Secure Folder), opcję „disable JIT”, wbudowanego AdBlocka, możliwość ustawienia User Agent, i wiele innych opcji (szybszą wersję 64-bit dla wszystkich Androidów, tryb ciemny dla treści stron, eksport i import zakładek do pliku bez żadnych kont online, czy pogląd treści stron).

Korzystam z tej aplikacji od dłuższego czasu, i rzeczywiście potrafi ona blokować większość niechcianych reklam i po prostu działa… tylko raz jeden jedyny zaliczyła wpadkę i w którejś wersji wyłączyła AdBlocka. Ponieważ strony wyglądały wtedy koszmarnie i działały niesamowicie wolno, pozwoliłem sobie ściągnąć kolejną perełkę o nazwie FOSS Browser (ze sklepu F-Droid).

FOSS Browser to otwarta przeglądarka oparta o komponent WebView Androida. Interfejs wydaje się być może czasem trochę dziwaczny, ale… można tam zablokować reklamy i web storage. Poużywałem tego cudeńka przez kilka dni (do pojawienia się kolejnej wersji Bromite), i myślę, że to drugi produkt, który ewentualnie można polecić – serwisy pokazywały najważniejszą treść, i nic się nie przywieszało (wyjątek to dobreprogramy.pl, ale to akurat można tłumaczyć nienasyconą chęcią reklamową Wirtualnej Polski i niestety niską jakością kodu, który został tam wtłoczony po „rewolucji” w kwietniu).

Czy tak czy inaczej, opcja „Disable JIT” pewnie w końcu pojawi się też w „głównym” Chrome. Jej obecność to świadectwo tego, że projekt chyba zaczyna dochodzić do ściany. Całość jak dotąd wydaje się przypominać cykl IE, czyli rozwój, zdobycie rynku, problemy, upadek (obecnie wydajemy się w być w punkcie pomiędzy „zdobycie rynku” i „problemy”). Brak realnej konkurencji (Firefox ani Safari zdecydowanie nią nie są, i w przypadku pierwszego stanowczo zawiniła Mozilla, która wdała się w politykę) spowoduje, że przez kilka następnych lat będziemy zdani na ten jedyny słuszny engine (w różnych wydaniach) i tylko od nas zależy, że dalej z uporem maniaka będziemy wierzyć korporacjom, czy niezależnym programistom, którzy wydają dzieła pokroju Bromite i FOSS Browser. A co robią korporacje, to ostatnio pokazał Apple (mówię o skanowaniu wszystkich zdjęć użytkownika w poszukiwaniu pornografii).

PS. coraz więcej elementów w przeglądarkach jest oddzielanych czy wyłączanych - zaczęło się od separowania procesów, teraz strony coraz mniej dzielą cache, a Google mówi o zamienieniu plików cookie przez coś innego... Wspomniana przez mnie Mozilla też obecnie nadrabia braki w Firefoxie i proponuje tam naprawdę wyśmienite rozwiązania (Tracking Protection z dodatkiem uBlock Origin czy Firefox Multi-Account Containers naprawdę robią robotę), ale... nie można nadrobić braków z lat w miesiące, a do tego w dalszym ciągu jest dużo zrobienia w Androidzie pod względem prędkości czy podstawowych funkcjonalności w GUI (czy już działają w tej przeglądarce różne benchmarki?)