mwiacek.comColorColor | Mobile  
Na szybko - ADSL i tanie (TP-Link W8960N) i droższe (WAG, FritzBox, etc.) routery (2012)
Submitted by marcin on Sun 26-Aug-2012

Polski
Polski artykuł
GSM

Na początku nie było nic, później pojawiły się modemy analogowe z niezapomnianym numerem 0202122, po drodze było SDI, jeszcze później pojawiła się Neostrada będąca dla wielu użytkowników przez lata podstawą do łączenia się z Internetem.

Mamy rok 2012, TP/PTK (Orange) dalej świadczy usługę Neostrady, zmuszeni też są do udostępniania jej firmom takim jak PTK (T-Mobile) czy Netia. ADSL jest teraz w wersji 2+ i oferuje do 20 Mb/s, dalej możliwości już kończą (pojawia się standard VDSL, ale to już inna bajka...)

Jako osoba korzystająca z tego typu łącza chciałbym tutaj przestrzeć przed kilkoma rzeczami:

  • jeśli usługa jest świadczona na linii TP przez operatora trzeciego (tzn. TP udostępnia linię, ale rachunki są płacone w innej firmie), w określonych przypadkach nikt nie będzie chciał poprawiać linii (jeśli ta nie spełnia warunków dla świadczenia prędkości x i konieczna jest tzw. "przebudowa", to taki wniosek musi złożyć ta inna firma, a ta najczęściej nie chce tego robić ze względów finansowych) i UKE też nie chce/nie może nic tutaj pomóc
  • ciągle brak IPv6
  • widełki synchronizacji - modem synchronizuje się z urządzeniem po stronie centrali z określoną prędkość, w ramach danej prędkości ustawiany jest zakres możliwych prędkości, przyznam się, że z obawą patrzę na oferty Orange "do 10 Mb/s" i "do 20 Mb/s" (brak mi jasnego info, czy prędkość minimalna to tutaj 0 i 0 czy też 0 i 10 Mb/s)
  • do ceny usługi trzeba doliczyć minimum 20 PLN (w Orange miesięczny koszt utrzymania łącza z zawieszoną usługą telefoniczną) lub 30 PLN (np. PTC z nr telefonicznym)
  • Orange podaje u siebie na stronie możliwość sprawdzenia prędkości - jest ona zależna od tego, czy sprawdzenie jest po numerze czy adresie i ciągle należy traktować ją jako niewiążącą

Modemów jest dużo - ważne (przyszłościowe) żeby działały z ADSL2+ (pozwolą obsłużyć prędkości od 8 Mb/s wzwyż).

A co konkretnie wybrać ?

Do wyboru do koloru. Kiedyś standardem były modemy za złotówkę na USB. Było, minęło...

Przez dłuższy czas używam TP-Linka i ten ma wprawdzie błędy w firmware, tylko router 100 Mb/s, brak IPv6 oraz Wifi bez wyłącznika na obudowie (trzeba wchodzić do panelu, żeby włączyć i wyłączyć), ale działa i szybko się synchronizuje.

Jeśli chcielibyśmy coś z routerem gigabit, to mamy WAGi (jak WAG320n - bez IPv6 i z wewnętrznymi antenami Wifi), NetGeara DGN3500 (przy czym ten ma ogólnie złą opinię), Asusa DSL-N55U (ale tu problem jest w tym, że Internet musi być zawsze z ADSL i samo urządzenie zużywa kilka Watt więcej niż konkurencja), NetGeara DGND3700 (stojący). I to praktycznie tyle...

Chciałbym tu zwrócić na coś co na naszym rynku nie jest zbyt popularne czyli rozwiązania firmy AVM.

Są one różne pozycjonowane, model topowy (7390) ma chyba wszystko co można sobie zamarzyć czyli router Gigabit, centralka DECT i gniazda do telefonów analogowych (wewnątrz jest moduł do połączeń SIP), modem ADSL2+ i VDSL, Wifi 2,4 i 5 Ghz (niestey średnie z uwagi na wbudowane anteny, co potwierdza też Chip), obsługa IPv6, internet z ADSL/VDSL/LAN/USB.

7390 jest drogi, ale zawsze można wybrać znacznie tańszego okrojonego brata. Z drugiej strony żyjemy w Unii i zawsze można kupić podobne urządzenie za granicą, gdzie jest zwyczajnie znacznie tańsze. Do tego jakby nie patrzeć kompletowanie kilku urządzeń z podobnymi funkcjonalnościami często daje też sporą kwotę, później dochodzi kilka PLN za dodatkowy prąd i trzeba je gdzieś zmieścić.

No i nie zapominajmy, że jeśli dużo rozmawiamy to przeniesienie rozmów na SIP (rozmowy przez Internet) też daje często bardzo duże oszczędności.

Miałem przez chwilę możliwość bawić się jednym z Fritzów (model tak naprawdę nieistotny) i mogę powiedzieć, że całość może i wydaje się dosyć toporna, zawiera kilka rozwiązań dziwnie wyglądających na naszym rynku (np. kabel telefoniczny podłączamy przez przejściówkę RJ11-RJ45), ma wewnętrzne anteny wifi, długo się uruchamia (2 minuty), ale się sprawdza.

Problematyczny wydaje się wprawdzie firmware:

  • przywieszanie się panelu administracyjnego
  • blokowanie pakietów skutkujące problemami z softwarowym VPN na jednym z podłączonych komputerów
  • koncepcja "ułatwiania" obsługi skutkująca np. brakiem typowego ustawiania tablic routingu czy brakiem możliwości wpisania spacji na końcu SSID sieci Wifi
  • nielogiczność (jest np. sieć Wifi dla "gości" z dostępem tylko do Internetu co doskonale sprzyja bezpieczeństwu, ale koniecznie trzeba też definiować sieć Wifi "wewnętrzną")
  • trochę drobnych błędów
  • modem ADSL chyba delikatnie gorszy niż w TP-Link (pokazuje gorsze parametry, może to też wina hardwaru, a nie software)

ale ogólnie urządzenia wydają się warte uwagi (powiedzmy, że to co widziałem, oceniłbym na 4) i obecne modele (chyba wszystkie) pozwalają na migrację na IPv6 już teraz (nawet jak operator nie obsługuje, modem używa jednej z bramek już działających w sieci).

Do tego dochodzi 5 lat gwarancji (trochę dziwnej, bo np. nakazującej wyłączanie w trakcie burzy).

PS. Jeżeli chodzi o połączenia SIP, to jest kolejny ciekawy temat, uważałbym jednak na telefony Gigaset Siemensa...codziennie wysyłają do firmy dane o sobie i miejscu, w którym są podłączone. Niby jest to opisane w instrukcji, ale...